Marzyliście kiedyś o tym, żeby w danym momencie, choć na chwilę przenieść się do innego świata, zobaczyć coś zachwycającego, wpaść w wir przygody, oderwać się od szarej rzeczywistości? I to wszystko w ułamku sekundy. Kto z nas czegoś takiego nie miał?! Od pewnego czasu marzenie to można zrealizować, a wszystko za sprawą okularów VR – dzięki nim możemy dosłownie zanurzyć się w innym, wirtualnym świecie.
W pewien czwartkowy poranek mieliśmy okazję przetestować w naszej firmie ten “wynalazek” i do dnia dzisiejszego jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, wręcz chcemy więcej!
Czym są okulary VR?
Mark Zuckerberg powiedział, że okulary VR to “kolejna duża rzecz”, która zrewolucjonizuje nie tylko świat gier i szeroko pojętej rozrywki. Wiedział co mówi, ponieważ ich potencjał znajduje powoli zastosowanie również w edukacji, rozwoju sieci społecznościowych, a nawet w biznesie i marketingu.
VR to interaktywny obraz 3D podłączony do komputera bądź smartfona, którym można manipulować, stwarzając iluzję przebywania w wirtualnym świecie. Jak to możliwe? Otóż trójwymiarowy obraz, który widzimy dzięki okularom 3D oraz dźwięk, a także ruchy głowy lub całego ciała powodują, że nasz mózg odbiera wszystkie te “doznania” jako realne, dziejącą się tu i teraz. Sprawia to, że wrażenia po obejrzeniu filmu lub zagraniu w grę w okularach VR są znacznie większe, niż przy dotychczasowych rozwiązaniach służących rozrywce.
My i wirtualna rzeczywistość
Byliśmy więc świadkami jak część z nas “czuła” dotyk atakujących zombie, czy miała problemy z grawitacją długo po “jeździe” na rollercoasterze. Mogliśmy też na chwilę znaleźć się w przestrzeni kosmicznej i popodglądać Małego Księcia podlewającego swoją ukochaną różę lub uczestniczyć w Dniach Morza 2016, oglądając pokaz sztucznych ogni lub siedząc na maszcie jednego z pięknych żaglowców. Była też gratka dla fanów Star Wars, którzy z pomocą mieczy świetlnych walczyli z “ciemną stroną mocy”. 🙂
Przyszłość okularów VR
Wirtualny świat w okularach VR naprawdę zachwyca. Programiści i producenci z całego świata dopiero zaczynają tworzyć go na miarę niepowtarzalnych przeżyć i niemal każdego dnia unowocześniają swoje dzieła, by dać wszystkim jak najlepszej jakości obraz, dźwięk, a przede wszystkim wrażenia. Skoro już na samym początku jest tak dobrze, aż strach pomyśleć co będzie dalej.
Wszystko co dobre szybko się kończy
Dla nas powrót do “szarej rzeczywistości” z “rzeczywistości wirtualnej” okazał się być trudnym zadaniem. To naprawdę potrafi wciągnąć. W końcu nie często możemy podziwiać niemal z bliska gwiazdy, czy np. płynąć w Szczecinie motorówką po Odrze, podziwiając m.in. Szczecińską Wenecję, w ułamku sekundy przenosząc się w te niezwykłe miejsca wprost z naszego biura.
Wrażeń jakie dostarczają okulary VR nie da się opisać – to trzeba po prostu przeżyć samemu!!!
Już wkrótce również nasi klienci dołączą do grona szczęśliwców, którzy będą mogli wybrać się na krótką “wycieczkę” do wirtualnej rzeczywistości. Jeśli też chcecie znaleźć się w tej grupie, zapraszamy do kontaktu.
Niedługo też poznamy pierwsze efekty wykorzystania okularów VR w marketingu i czym prędzej wam o tym napiszemy.
Dzieje się… w Brandoo. 🙂